Wędrownictwo w Świdniku

talibanka

Czy nie uważacie ze naszej hufcowej Harcówce przydało by się małe sprzątanie?? Np odkurzanie, starcie kurzu czy poukładanie rzeczy ogólnego użytku??

Uwierzcie, że dużo przyjemniej przebywa się w posprzątanej harcówce.

Są jacyś chętni do tego zadania??

olga

no ja już tak o tym gadam i gadam..... ale sama chyba rady nie dam Smile

Chętni do pomocy- zgłaszać się Smile

ale dopiero po 17 listopada Wink

Szeszej

W zeszłym roki były drużyny do tego wyznaczone, może w tym roku do tego wrócić?

olga

a może wprowadzić taki zwyczaj ( oprócz dyżurów Smile

) albo go nawet nie wprowadzać bo taki już gdzieś tak istnieje- może by wreszcie zacząć sprzątać po sobie.??? Kończąc zbiórkę poustawiać pieńki , wrzucić do kosza papierki ( do kosza nie koło !! ) może by czasem śmieci wyrzucić i nie liczyć że same wyjdą, nie podrzucać nikomu nic, i szanować czyjąś własność Smile

i może zacząć już zmianę bucików ??? wąchacz czy tam niuchacz będzie miał mniej do wciągania Wink

a poza tym ktoś czasem by umył naczynia po sobie bo czasem nie wszyscy tak robią Smile

dwa złote

Meiner meinung nach: WSZYSTKO WYPRAĆ Razz

olga

dobra to tak :

ja jestem chętna- nawet bardzo- na jakiś czyn z potrzeby ducha i porządku dnia 18 listopada- sobota Smile

ktoś się pisze ?? :> wiem że wtedy są kluby itp ale czasem może warto się poświęcić dla ogółu ??? Smile

No więc może ktoś by się pisał ?? Wiem już że ktoś by chciał nawet jak nie jest jeszcze tego świadom ( tak tak dziewczyny Razz

) ale potrzebne są nam tez inne przedstawicieli płci pięknej jak i dzielni i silni (??) druhowie Smile

..... jesli ktoś jest zainteresowany to proszę na prv Smile

Sądzę ze komenda się ucieszy ( ale wazelina Wink

)

( oj co pomylić się nie można ?? )

(I taka refleksja- przydałoby się sprzątnąc tę harcówkę. Magazyn był sprzątany, gratulacje dla pewnych panów na czele z druhem Mateuszem. Oni byli na tyle odważni że nie bali się roju tych komarów Smile

)

Mateusz Sokalski

Oczywiście że się ucieszy. Bardzo dobrze że ktoś na to wpadł samodzielnie bez żadnych odgórnych sugestii. Widać wędrowniczą inicjatywę... Very Happy

Tylko lojalnie informuję że 18 listopada jest zjazd hufca. Zaczyna się o 17:00. Więc od 17 będzie się tam kręcić kilkunastu instruktorów Very Happy

Dodam jeszcze że nie tylko panowie mieli wkład w sprzątanie magazynu. Bardzo dużo zrobiła również Agnieszka Ścibura.

olga

ło.... to nie wiedziałam Smile

to może inny termin ale tak w listopadzie Smile

tylko ze ja mogę po próbnych Smile

bo wcześniej nie Wink

ale ale.... coś się zrobi Wink

tylko potrzebuje ludzi Wink

Proszę używać polskich znaków - Mod

talibanka

Cieszy mnie fakt że nie tylko ja zauważyłam ten problem. Mam nadzieje że wspólnymi siłami damy radę bałaganowi w harcówce Smile

Co do dyżurów to powiem że robienie czegoś na przymus wcale nie jest dobre bo robi się wtedy wszystko na odwal.

Ktoś powiedział aby sprzątać po sobie. Super tylko komu się chce?? oczywiście świetnie by było jak by tak było ale nie każdemu przeszkadza to że się potyka np o pozostawione na środku harcówki pieńki.

Jeszcze nie wpadłam na pomysł jak ten problem rozwiązać ale cały czas nad tym pracuje może w końcu do czegoś dojdę

Dyzma

Zastanawia mnie to co tutaj piszecie... z tego co pamiętam od zawsze tak było, że drużyny (zastępy) sprzątały po swojej zbiórce, dla mnie to było jakieś takie naturalne... no ale chyba, że niektórzy lubią żyć w syfie (proszę nie wypominać namiotu na obozie - bo to całkiem inna historia:P) i w nim się dobrze czują.

A czy w harcówce nie jest trochę za dużo szafek??

A co do tego jak "zachęcić" drużyny do sprzątania, to może niech ta osoba która ma dyżur sprawdza czy drużyna (zastęp) zostawiła po sobie porządek. Jak okaże się, że jest syf to musi wrócić i posprzątać, a ponadto zostaje wpisany jej jeden "podpadzioch", gdy drużyna (zastęp) zdobędzie określoną liczbę takich podpadziochów (np. 3) ma jakąś karę w postaci np. sprzątania w magazynie czy coś takiego. Jeżeli sytuacja będzie się powtarzała nagminnie drużyna (zastęp) taka (taki) traci termin w harcówce, bo po co udostępniać komuś pomieszczenie o które nawet nie potrafi zadbać??

olga

No ale widzisz nie zawsze tak jest, że ktoś posprząta. I tu chyba trzeba zadziałać troszkę ostrzej Smile

no ale nie ważne.

No właśnie- odkąd pamiętam była wojna o szafki a teraz mamy szufladnię prawie Smile

fajnie tylko trzeba to jakoś rozlokować Smile

Jkeeper

"Ważne, żeby wszystko urządzić z wyczuciem. Można bowiem zrobić wiele byle czego" - mówił Skąpiec - Harpagon.

Może to na pierwszy rzut oka wydaje się zupełnie nierealne, a problem z odniesieniem tego do harcówki wydaje się być czymś nierealnym nie poddawajcie się. Problem z szafkami chyba już niedługo zostanie rozwiązany, jednakże moja propozycja pozostaje taka sama. Gdyby każdy funkcyjny odpowiedzialny za grupę aktualnie przebywającą w harcówce dostałby od komendanta pilna nakaz posprzątania po sobie może poskutkowałoby. Po odbytych zajęciach ma się rozumieć skontrolowałby stan harcówki i ocenił go obiektywnie, a na liście konsekwentnie wypisywałby największych bałaganiarzy, którzy za to co zrobili zapłaciliby w sposób oczywisty. W pierwszej/ drugiej połowie miesiąca posprzątaliby zarówno po sobie, jak i po innych. Co myślicie o takim sposobie?

Jkeeper

Proszę o Wasze opinie.

stitch

Heh... Temat był już wiele razy poruszany na spotkaniach drużynowych, a także komendach. Niestety muszę tutaj przyznać, że wina zazwyczaj leży po stronie osób dyżurujących.

Jkeeper

Nie ma sprawy, odniesienie jak najbardziej na miejscu.

Kiedy tylko bowiem zbiórki w hufcu rozpoczną się, nie omieszkam nakłonić szanownych koleżków z drużyny, aby to co zrobili, odwrócili z nawiązką. Temat huru rozwiązany, prosimy kontynuować.