Wędrownictwo w Świdniku

srebro

Ja jako przyszły architekt krajobrazu zajmę się gustownym urządzeniem naszej harcówki...... Razz

No ja wiem ,że krajobraz i wnętrza to co innego ale to nic ja jestem ambitna Very Happy

Zrobimy oczko wodne koło tego klombu za przedszkolem Very Happy

i w sam raz powstaną drużyny wodniackie Smile

ochna

Bardzo sie mnie cieszy Twój post Srebro Wink

Ta harcówka jest miejscem, w którym drużyny spędzają mnóstwo czasu, można powiedzieć, że to jest Wasz teren Smile

Super, że w końcu komuś zaczęło zależeć na jej wyglądzie, który teraz jest mało reprezentatywny.

snajper

No to się srebro wkopałaś Very Happy

Osobiście życzę powodzenia i jeśli potrzebujesz jakiś chłopów do wykopania dołka pod to oczko wodne, to kilka osób z Pioruna zdobywa właśnie podobnego skilla na budowie Smile

Uprzedzam tylko, że jeśli chciałabyś skorzystać z naszych usług to pracujemy systemem postkomunistycznym- płatne z góry albo na godziny Very Happy

Żartuje :p Zrobimy to w zamian za kilka druhenek podrzuconych do Pioruna Very Happy

Jkeeper

Oczko wodne zdecydowanie genialnie wkomponowałoby się do całokształtu hufcowego terenu. Ja osobiście proponuję jeszcze boisko do mini soccera.

snajper

A ja założenia hot spota z jakimś korzystnym transferem i zakup kilku komputerów Very Happy

Dodatkowo wykupienie oficjalnego serwera World of Worcraft. Komputery pięknie komponowałyby się z boiskiem i oczkiem wodnym a serwer ściągnie nowych potencjalnych harcerzy Smile

Ludzie normalnie z harcówki nie będą chcieli wyjść Very Happy

ochna

Niestety nie będą mogli też do niej wejść, bo ciągle będą ją okupowali pasjonaci WoW'a Razz

Hmm... a jeśli chodzi o komputery to może nie zakup, ale pozyskanie Wink

Znajdzie się ktoś, kto chciał by się tym zainteresować? Very Happy

srebro

no wiesz Rafał może się jakoś dogadamy ja wam druhenki podeślę wy mi jakiś druhów Razz

hi hi ale ja żadnych druhenek nie będę podrzucać niestety latka lecą i moje schorowane kości już by tego nie wytrzymały... Razz

a co do oczka wodnego napiszemy jeszcze jakąś dotację i nam zasponsorują z pewnością jakąś fontannę Very Happy

może z jakimiś żurawiami Razz

(!Ykhym!) A co do boiska to pogadamy później na razie to zburzy ono moją cała wizję tą koncepcję estetyczną, moja dusza artystyczna płacze z rozpaczy po prostu ....
boisko ulokujemy koło tych kortów tenisowych hufca za miastem co wy na to Razz

Kamil

Może trzeba namalować coś na ścianach hufca? Albo coś zburzyć? Mogę się tym zająć, obym tylko dostał farby i spychacza Smile

Jakby co to nie mam prawa jazdy, ale motorowerkiem poginam. Poza tym mam potrzebę wyżycia się, a spychaczem na niepotrzebnych ścianach można to zrobić Very Happy

snajper

Kamil destruktor Very Happy

Hufcowy chuligan ! Mógłbyś jakiś fresk namalować, albo mozaikę z płytek ułożyć a nie sprayem machać Very Happy

Poza tym może wstąp do Kreatywnych jeśli chcesz poużywać artystycznie . Oczywiście jeśli Emilka sie zgodzi Very Happy

"Jakby co to nie mam prawa jazdy, ale motorowerkiem poginam"=> może się czepiam ale nie widzę żadnej analogi pomiędzy tematem harcówki a twoim brakiem prawo jazdy i łamaniem prawa Very Happy

A jeśli chcesz się wyżyć to może na siłkę sie zapisz.

Co do pozyskiwaniu komputerów- jestem za- a nawet więcej, powołajmy grupę WoWocholików, która sie tym zajmie:)

Srebro jakoś sie dogadamy z tymi druhenkami Smile

Proponuje Krisa na wymianę Very Happy

Żeby nie było, że admin od tematu odchodzi- myślę że najwyższy czas realizować nasze plany dotyczące harcówki bo minęły kolejne wakacje a zmian jak nie było tak nie ma. Wyrzucenie kilku szafek chyba nie wystarczy... Ja widzenia artystycznego jak Srebro nie mam więc w projektowanie sie bawić na pewno nie będę. Natomiast z chęcią pomogę w realizacji projektów. W szczególności dotyczących budowy kortów tenisowych czy oczka wodnego Smile

srebro

Jeśli Kris wydepilował nogi to okej, bo inaczej nie będzie pasował do reszty drużyny. Smile

A co do tematu, żeby już nie owijać to właśnie gadamy gadamy a nic nie robimy, szafki to był dobry początek. Teraz fajnie by było gdyby pośpieszyli się z wymienianiem okien, bo jak wiecie nasze są trochę niebezpieczne gdy się je otwiera, czasem same wypadają Razz

, a jedno jest zbite. Może ktoś by ich pośpieszył.... Smile

Jeśli się da Smile

Jkeeper

Jeżeli już ma się odbywać obustronna wymiana ja wystawiam Armagedona, który na pewno jest bardzo chętny. A co do wizji stylistycznej harcówki, polecam Krzyśka Kononowicza. Nie będzie niczego! To może zabrzmieć jak przepowiednia.

Kamil

Stwierdziłem, że ze Snajperem muszę porozmawiać osobiście na temat mojego posta i bycia destruktorem... Smile

<lol> Poza tym nie wiem dlaczego w swojej wypowiedzi użyłeś imienia "Emilka" Very Happy

To jakieś nawiązanie, czy co?
Na poważnie to mogę się dołączyć do prac remontowych, jeśli tylko znajdę chwilkę czasu, a pewnie tak będzie.

PS. Prosiłbym o sprawdzenie pisowni również Snajperowi, a nie czepiliście się tylko Karoliny Smile

Pozdro!

srebro

tak właśnie czego tylko tej biednej Karoliny się czepiliście.. dzięki Kamil wreszcie jakiś pożądny mężczyzna stanął w obronie biednej niewiasty...
tak Kamil mat przyry muszą trzymać się razem a nie tu jakieś dwa humany się styknęły i się tylko czepiają tej pisowni....
dobra żartuję... Smile

Nawiązując do tematu, to dziś po spotkaniu tak sobie myślałam co by tu zrobić w tej naszej harcówce....otórz już mam pare pomysłów...
zacznijmy może od umycia tych starych wypadających Smile

okien tutaj widziałam jacyś dwaj druhowie tak rwą się do roboty to praca dla w sam raz...
dobra
po drugie fajnie by było jakoś oddzielić kącik zlew, kosz itp. od reszty harcówki bo psuje to ogólny wygląd już mam pomysł jak to zrobić - nawet dwa:P

po trzecie SEGREGACJA ODPADÓW!!! skoro na obozach segregujemy śmieci i ogólnie ją popieramy, nasi harcerze i harcerki mają w stopniach różne zadania tego dotyczące to dlaczego nie wprowadzić tego do naszej harcówki, a zawsze jakieś grosze za makulature się zbiorą :)choćby na xero, czy worki na śmieci

po czwarte myślę żę klub artystyczny mógłby się tym zająć pomalowaniem okien farbami do szkła(chociaż tych górnych), aby było ciekawiej w harcówce, a także zasłonić nas trochę ale tak żeby słońe docierało

po piąte pomalować ściany, może walnąć jakiś fresk Smile

albo złotą myśl, pomalować na jeden kolor meble

po szóste Krzysiu uprzątnij swoje blaty gdzieś bo harcówka to nie magazan ! one tlyko przeszkadzają

po siódme może ktoś chciałby zająć się prowadzeniem gazetki na tablicach albo podzielić to jakoś tematycznie między drużyny albo chętne zastępy

po ósme........jeszcze wymyślę
to tak narazie wstęp
piszę tu ,żebym nie zapomniała Razz

macie jakieś własne propozycje ???

ochna

Jakiś czas temu zastanawiałam się już nad oddzieleniem części ze zlewem od reszty harcówki.
Moim pomysłem było zrobienie parawanu z listewek i brystolu lub płótna. Niestety albo sie nie spodobał, albo po prostu zabrakło "chętnych" do pracy.
Mimo wszystko nadal uważam, że było by to dobrym rozwiązaniem, ponieważ dało by możliwość całkowitego zasłonięcia tego kącika i regulacji przestrzeni w harcówce dzięki mobilności takich parawanów.

stitch

Analogicznie do postu Karoliny Smile

Rok temu miałem okazję myć okna w biurze. Z doświadczenia wiem, że na 1 okno trzeba poświęcić 1 dzień Smile

(jeśli chce się to zrobić dokładnie).

Oddzielić kącik ze zlewem - jak najbardziej!

Segregacja odpadów - jestem za! Jednakże wszystko leży w rękach harcerzy. Niejednokrotnie działo się tak, że śmietnik był pełen i dh Komendant osobiście musiał go opróżniać. Więc chodzi o to, aby ta segregacja była przestrzegana, śmietniki regularnie opróżniane, a potem te worki trafiały do odpowiednich kontenerów.

Z tym malowaniem okien może być różnie. Nie wiem jak to wygląda od strony technicznej, ale nie wiem, czy potem te farby można zmyć. Ten lokal nie jest do końca nasz, więc jeśli będziemy musieli go kiedyś opuścić, to okna muszą być czyste, tzn. białe Smile

.

Ściany oczywiście malować można Smile

.

Zasada, która powinna pojawić się na początku tej listy - sprzątajmy po sobie Smile

.

A co do zasad pisowni - wyrazy z błędami są po prostu nieczytelne. I mówi to osoba, która skończyła biol-chem, ale jest raczej humanistą Razz

.