Forum Wędrownictwo w Świdniku Strona Główna Wędrownictwo w Świdniku
Forum wędrowników hufca Świdnik
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zjazd ZHP

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wędrownictwo w Świdniku Strona Główna -> O wędrownictwie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
snajper
Administrator



Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:20, 12 Wrz 2007    Temat postu: Zjazd ZHP

RUDI
Bądź jak James Bond. Czy niedługo tak brzmieć będzie jeden z punktów Prawa Harcerskiego? Drużyny, szczepy, hufce i chorągwie Związku Harcerstwa Polskiego właśnie dyskutują nad zmianą swojego dekalogu - Prawa Harcerskiego. Dylematy rozstrzygnie zjazd ZHP - pisze DZIENNIK.
Harcerz nie pije i nie pali, jest karny i posłuszny rodzicom, postępuje po rycersku, a na jego słowie można polegać jak na Zawiszy. Te zasady są podstawą wychowania wszystkich pokoleń polskich harcerzy. Jednak świat idzie do przodu, a do współczesnej młodzieży niekoniecznie przemawia już bohaterstwo i rycerskość Zawiszy Czarnego. Wolą nieustraszonego Jamesa Bonda, walczącego ze złem Spidermana czy dzielnego Harry'ego Pottera.
Jak sprawić, żeby tradycyjne wartości były nadal atrakcyjne i zrozumiałe dla młodych ludzi? O tym właśnie dyskutują harcerze w całej Polsce. "Nie wykluczamy możliwości zmian w prawie i przyrzeczeniu harcerskim" - mówi Agnieszka Drogosz, rzecznik prasowy ZHP.
Właśnie zakończyły się spotkania we wszystkich hufcach i chorągwiach. Okazuje się, że najwięcej emocji wywołują dwa punkty Prawa Harcerskiego: piąty i dziesiąty. Ten pierwszy mówi o tym, że harcerz postępuje po rycersku, drugi jest zakazem picia i palenia. Zdaniem niektórych harcerzy "rycerskość", zwłaszcza gdy przyjrzeć się średniowiecznej historii, nie jest jednoznaczna.
- Uznaliśmy, że zamiast "rycerski" można używać słów "honorowy" i "szlachetny", a zamiast "nie pali tytoniu i nie pije napojów alkoholowych" można zapisać "jest wolny od nałogów" - mówi Lucjan Brudzyński "Cyryl", komendant hufca ZHP w Sopocie, i zaraz tłumaczy: "Rycerstwo w czasach fascynacji średniowiecznymi wojownikami niestety traci swoje pozytywne cechy. Rycerz sam w sobie nie jest jasnym wzorem, a honor mówi o odwadze, obronie słabszych, stawaniu po stronie wartości. Zmiana punktu dziesiątego, jaką proponuje nasz hufiec, jest za to kompromisem w dyskusji na temat abstynencji i jednocześnie zawiera w sobie ograniczenie dotyczące narkomanii czy np. uzależnienia od internetu".
Jak zgodnie podkreślają wszyscy harcerze - nie ma mowy o żadnym piciu alkoholu na obozach czy spotkaniach. Chodzi jedynie o życie prywatne pełnoletnich już skautów. "Wiele osób ma poważne dylematy moralne z tego powodu. Czy mogę wypić symboliczną lampkę szampana, witając Nowy Rok i być w zgodzie z Prawem Harcerskim? - pytają wielokrotnie" - mówi Teresa Hernik, naczelnik ZHP.
Hernik zaznacza jednak, że nikt nie myśli o tym, żeby zmieniać zasady wychowania młodych ludzi przez harcerstwo. "Podstawy zostaną te same" - zapewnia. "Niewykluczone, że zmienimy jedynie komentarz do obowiązującego Prawa Harcerskiego, tłumacząc w nim, co oznaczają poszczególne zapisy, które mogą się wydawać współczesnej młodzieży archaiczne".
Dylematom harcerzy z ZHP niezbyt przychylnie przyglądają się koledzy ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej.
"Jesteśmy konserwatywni" - przyznaje Ewa Hryniewicz, rzecznik ZHR. "Oczywiście, mamy te same problemy, ale w żadnym wypadku nie bierzemy pod uwagę możliwości zmiany Prawa Harcerskiego. Nigdy nawet nam to nie przyszło do głowy. Instruktorzy powinni być abstynentami, bo cała istota harcerstwa, a więc wychowania młodych przez młodych, opiera się właśnie na naśladowaniu wzorców zachowania tych starszych. To samo dotyczy rycerstwa. Przecież to wywodzi się z naszej tradycji i kultury".
Czy czerwcowy zjazd ZHP rzeczywiście będzie rewolucją i przyniesie zmiany - to się dopiero okaże. Dziś wiadomo jedno: dyskusja będzie gorąca.

OCHNA
Moim zdaniem, jest to sprawa, która nigdy nie będzie miała jednego satysfakcjonującego wszystkich rozwiązania.
Dlaczego?
Otóż po pierwsze - wspólnota drużyn grunwaldzkich ZHP jest bardzo zakorzeniona w tradycjach rycerskości i stanowią dużą populację w Związku ponadto organizują mnóstwo zlotów i imprez związanych z rycerstwem i promujących harcerstwo, że nikt z tego nie zrezygnuje. Najwyżej w komentarzu do tego punktu zostanie wyjaśnione co znaczy postępować po rycersku.
Po drugie - jeszcze bardziej kontrowersyjne, bo związane z 10 punktem - nie ma się co oszukiwać - nigdy nie osiągniemy w tej sprawie consensusu. Albo zadowolone będą środowiska abstynenckie, powołujące się na założycieli skautingu w Polsce (Małkowscy, Kamiński...), którzy w konkretnym celu ustanowili harcerstwo organizacją abstynencką, albo zadowoleni będą "postępowcy".
Tak czy inaczej, bez względu na zmiany po zjeździe ZHP dalej będzie trwała zagorzała walka (tzw. dyskusja ) i będziemy zalewani kolejnymi artykułami w Czuwajce na temat abstynencji lub odwrotnie.
Dlatego dla mnie najważniejsze jest żyć w zgodzie ze sobą i z własnym sumieniem.
Używać głowy, aby zrozumieć co jest dobre a co złe oraz dokonać słusznego (dla każdego indywidualnego) wyboru.

KAMIL
Jest to kwestia bardzo sporna... Myślę, że te zmiany nie mają złego wydźwięku - chcą uogólnić lub sprecyzować punkty Prawa Harcerskiego tak, aby były odpowiednie do dzisiejszego świata. Łatwiej jest napisać "harcerz nie ma nałogów" niż "harcerz nie pije i nie pali". Rozumiem, że jest tutaj mowa o pełnoletnich członkach Związku, a jeśli tak, to oni i tak i tak mają swoje rozumy i powinni ich używać... Alkohol jest też dla ludzi!... Co do papierosów, to jestem zdania, że 10 punkt nie powinien być zmieniony. Akceptuję harcerza, który będąc pełnoletni od czasu do czasu (przy większej okazji) wypije sobie kieliszek wódki, ale harcerza, nawet pełnoletniego, z papierosem wyobrazić sobie nie mogę. Oczywiście mamy ciągle dążyć do ideałów i założenie zawarte obecnie w 10 punkcie jest jak najbardziej dobre. Jest ono czymś, co odróżnia nas od niezrzeszonych. W końcu być harcerzem nie jest łatwo...

OCHNA
Kamil!
Moim zdaniem w twoim pojmowaniu sprawy związanej z 10 punktem jest dużo hipokryzji.
Napisałeś:
Cytat:
Akceptuję harcerza, który będąc pełnoletni od czasu do czasu (przy większej okazji) wypije sobie kieliszek wódki, ale harcerza, nawet pełnoletniego, z papierosem wyobrazić sobie nie mogę.
To napić się mogę, ale zapalić już nie, wydaje mi się że nie na tym rzecz polega. Albo przestrzegasz tego prawa albo nie i nie ma tu możliwości wyboru - zakazu palenia przestrzegam ale zakazu picia już nie.
Poza tym czy według ciebie, jak się już jest pełnoletnim to już się wszystko wie i doskonale zdaje sprawę z wszelkiego rodzaju konsekwencji naszych czynów. I zatem czy naprawdę uważasz, że:
Cytat:
jest tutaj mowa o pełnoletnich członkach Związku, a jeśli tak, to oni i tak i tak mają swoje rozumy i powinni ich używać...
Moim zdaniem, na pełnoletnich harcerzach (WĘDROWNIKACH) spoczywa jeszcze większa odpowiedzialność, za swoje czyny, bo czy to nie oni zaraz po drużynowych i instruktorach są wzorami do naśladowania dla młodszych harcerzy?
Zdaję sobie sprawę z tego jak trudny jest to temat i jak wiele jest różnorodnych opinii, ale z twoim tokiem myślenia w ogóle się nie zgadzam.
Być harcerzem jest łatwo, trzeba po prostu być sobą

DYZMA
Czytałem ostatnio gdzieś artykuł, że mógłby powstać tzw. Prawo Instruktora czy jakoś tak. Chodziło o to by zachować brzmienie PH dla harcerzy od... do instruktora, a w przypadku gdy stajesz się instruktorem czy pełnoletnim członkiem związku zaczyna obowiązywać cię właśnie to Prawo Instruktorskie, w którym pojęcie picia i palenia było by zdefiniowane inaczej lub w ogóle inaczej zapisane.
Myślę, że jest to dobry pomysł gdyż wszystko jest dla ludzi, tak więc i picie, palenie, ćpanie i inne też, tylko...
To już w naszym geście będzie to by "wychować pełnowartościowego obywatela". Pokazać naszym harcerzom skutki popadania w nałogi, zaprezentować im czym to może się skończyć po przez wizyty w różnych poradniach itp. Przecież nie można komuś powiedzieć wprost "nie palisz" czy "nie pijesz" tylko musimy to tak sprytnie zrobić by poprzez wychowanie harcerskie pokazać mu, że to jest to czego mu tak naprawdę potrzeba. Gdy od młodości będziemy mu wpajali takie zasady to może on nigdy nie skosztować kieliszka lub fajeczki.
Mam nadzieję, że nie będziemy mięli niedługo takich sytuacji, że nawet gdy "zezwolą" na umiarkowane spożywanie alkoholu pełnoletnim instruktorom w ZHP, to będziemy pod hufcem widzieli "kurzących" instruktorów.
/Ehh... sam się zgubiłem w tym co chciałem napisać... Jak niedługo to jeszcze raz przemyślę to napiszę coś jeszcze Razz/

STITCH
Cytat:
[...] Prawo Instruktora czy jakoś tak. Chodziło o to by zachować brzmienie PH dla harcerzy od... do instruktora, a w przypadku gdy stajesz się instruktorem czy pełnoletnim członkiem związku zaczyna obowiązywać cię właśnie to Prawo Instruktorskie, w którym pojęcie picia i palenia było by zdefiniowane inaczej lub w ogóle inaczej zapisane. [...] Myślę, że jest to dobry pomysł [...]
Nie zgodzę się z Tobą. Nie wyobrażam sobie, by instruktora obowiązywał inny kanon zasad i wartości niż harcerza. Instruktor powinien wypełniać zapisy prawa harcerskiego z jeszcze większą starannością, bo to on jest przykładem do naśladowania. "Warunkiem skuteczności harcerskiej metody jest przykład osobisty instruktora." Wszystko, co odróżnia instruktora od harcerza jest zawarte w zobowiązaniu instruktorskim. I tak powinno pozostać.
Co więcej, nie liczyłbym na zmiany w PH, niestety...

JKEEPER

Chodzi też o to, że harcerz, z racji bytu i prawa nie przedobrza sprawy, nie upija się i z tej kwestii nie wyciąga przyjemności. Ma prawo do tego co oferują sklepy monopolowe czy stoiska z tytoniem w papierkach, ale z tego najnormalniej w świecie, czy nie najnormalniej rezygnują, bo wiedzą, że harcerz, który jest grubiańsko mówiąc nowoczesnym dziwakiem, daje wzór do naśladowania.

OCHNA
harcerz - nowoczesnym dziwakiem...
hm niezłe porównanie

JKEEPER
Nie ma innej nazwy, na to jak, w ogólno niedostępnej cenzurze dałoby się nazwać człowieka, który w swoim wieku powinien nieraz już załapać kilka %, a jednak z tego zrezygnował, na rzecz własnych przekonań i ideałów.

OCHNA
Myślę, że taka osobę można nazwać kimś kto wie czego chce, ma ustalony system wartości i dąży do wytyczonego sobie celu.
To jak postępujemy zależy tylko od nas i jeśli ktoś wybiera pewną drogę i twardo jej się trzyma to nie jest dziwakiem. Należy mu pogratulować i życzyć powodzenia.

JKEEPER

W obu naszych wypowiedziach było trochę racji. Wszystko jednak zależy od punktu widzenia i horyzontu, który roztoczy przed nami tylko samozaparcie, ambicja i wola walki z własnymi słabościami

SREBRO
odnosząc się do 10 pkt prawa....to wiele osób rozumie go jako nałogi tylko i wyłącznie, harcerz nie powinien mieć nałogów...bzdura prawo nie jest po to by je interpretować na swój sposób ani po to by czytać między wierszami trzeba je rozumieć dosłownie pisze nie pić to nie pić nie palić to nie palić i kropka....
ideał do którego powinien dążyć harcerz jest właśnie określony w PH tak samo jak i dla instruktora to PH jest ideałem do którego on powinien dążyć...to jak wypełnia to prawo to właśnie świadczy o tym jakim jest instruktorem czy harcerzem.....Instruktor to osoba z charakterem, własnym zdaniem i własną wolą, dzięki której potrafi on zdecydować co będzie robić i dlaczego....
takie jest moje skromne zdanie....przemyśleń moich na ten temat jest wiele ale pisać tu wszystkiego nie będę...temat ten jest jak rzeka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wędrownictwo w Świdniku Strona Główna -> O wędrownictwie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin