Wędrownictwo w Świdniku

Kamil

Ja swoje gimnazjum również słabo wspominam, aczkolwiek nie było w nim latających desek klozetowych Very Happy

. Z całej społeczności lubiłem tylko niektórych nauczycieli i uczniów. Może dlatego, że klasa też mi troszkę dokuczała?... :>

Myślę, że reformy pana ministra edukacji od razu nie dadzą rezultatu. Trudno jest "przestawić" gimnazjalistów, którzy mają "swój świat". Jednak uważam, że stanowczo trzeba zaostrzyć przepisy, bo to co się działo i dzieje w gimnazjum jest co najmniej przerażające...

RuDi

Ja osobiśicie wolałabym chodzić do liceum 4 lata gdyż czas spędzony w gimnanzjum
uważam za wielka stratę. Gimnazjum jest to przechowalnia nastolatków przed dorosłym życiem...

Kamil

Zastanawialiście się dlaczego właśnie w gimnazjum jest tak źle?? To wynika troszkę od wychowania ale i fizjologii ludzkiej. Czasami ludziom dobrze wychowanym coś strzeli do głowy, często pod presją kolegów. Podobno psychologowie mówią, że umysł ludzki może mieć jakieś nagłe "kryzysy" i zrobić coś głupiego... Ponadto czas gimnazjum to również dojrzewanie. Very Happy

Magnificus

Ja jeszcze jestem w gimnazjum, i nie wydaje mi się, żebym miała później jakoś źle wspominać ten okres - podstawówka była zdecydowanie gorsza.

Ale to co, się teraz dzieje wśród gimnazjalistów mi się nie mieści w głowie. Jak chcę to jakoś określić przychodzą mi do głowy same bluzgi.

Czasami boję się, że ktoś z moich znajomych może być następny...

Kamil

Ja mam takie wrażenie, że wraz ze zmianą szkoły przychodzi zmiana opinii o wcześniejszej na gorszą. Możecie się nie zgodzić, ale chyba dużo osób tak ma (chyba nie jestem jedyny:)). Szkolnictwo ma to do siebie, że gdy uczeń zdąży się do czegoś przyzwyczaić (np. do klasy), musi zmienić środowisko.
Oby nie było więcej takich szkolnych incydentów... Sad

Majkel

Wszyscy tylko narzekają na gimnazja, ale dlaczego? Szkoła była spoko nic nie trzeba było robić, imprezy ze znajomymi. A jak ktoś komuś dokuczał to indywidualna sprawa nie zależna od szkoły i nauczycieli. W gimnazjum było spoko 2 ROOXX

olga

Mi też w sumie gimnazjum się podobało Smile

Klasa niezgrana ale co tam Smile

Miałam grupkę przyjaciół i się razem dobrze bawiliśmy a reszta??? A ja na resztę " lałam z trzeciego piętra" ( jak to mówi druh Sebastian S z Talby Very Happy

) i nie obchodziło mnie, że nie żywią do mnie sympatii Smile

Było ok chociaż mogło być lepiej Smile

Magnificus

Dyzma

Kamil

Właśnie, chyba ten pomysł z rozdzielnopłciowymi gimnazjami nie jest za dobry. Tutaj trzeba szukać jakiejś innej przyczyny. Przecież jak komuś ktoś się nie podoba, to i tak go dorwie. Zaostrzone przepisy też nie pomogą. Ale czegoś trzeba próbować Smile

Co do tych upośledzonych ludzi to nie do końca się zgodzę. Jeżeli przepisy zostaną zaostrzone, to głupie uczniowskie wybryki w szkole może się skończą, a na pewno zmniejszą. A po szkole... jedni wyniosą nauczoną kulturkę, inni nie. Ale uczniowie nie będą bali się iść do szkoły, co zdarza się w wielu przypadkach. I będą wiedzieli, jak sobie poradzić ze złością ze strony innych, bo mają swój rozum i wychowanie. Jeżeli w szkołach będą kogoś gnębić, to na pewno nie pomoże to w wychowaniu... Neutral

Dyzma

Ale gdzie człowiek ma sienauczyćjak ma robić, zeby go nie gnębili jeśli nie w gimnazjum?? Powiedzmy, że ok przetrwał na zaostrzonych zastadach gimnazjum gdzie go nikt nie gnębił i nie spotkał sie z żadnym z przejawów prześladowań to pomyśl sobie co stanie się z takim człowiekiem w liceum, bo o technikum nawet nie wspomnę Razz

Jeżeli ktoś idzie do technikum świdnickiego to proponuje wstąpienie do Żywiołów, zapewniamy protekcje:P Razz

Kamil

Może ludzie z gimnazjum wyniosą jakieś ludzkie zachowania typu tolerancja. Wtedy i liceum, i technikum też będzie bardziej tolerancyjne. A jeżeli w technikum coś się z nim stanie, to wtedy agresor trafi za kratki, bo od 15 roku życia będzie podlegał prawu jak dorosły... Very Happy

Człowiek powinien się nauczyć życia nie przez przemoc, bo to go tylko zdołuje i, jak się ostatnio stało w Szczecinie, pociągnie do głupich rzeczy...

Majkel

W gimanzjum na wychowanie jest już trochę za późno. Wieliki roman czepia szkół a to rodzice wychowują dzieci, jeśli na wszystko im pozwalają to nauczyciel który czegoś imzabronijest tylko przeszkodą, która trzeba wyeliminować.
"No jak to moje dziecko się żle zachowuje, to co robia ci nauczyciele?" Trzeba się zastanowić co samemu robi się w kwesti wychowania a nie zganiać wszystko na wadliwą reformę.

olga

Popieram Majkela- to od rodziców zalezy jak dziecko się zachowuje. Teraz taki jest model wychowania, że rodzice zamiast ukarać dziecko za coś co zrobiło złego to głaszczą po główce mowiąc" nie rób tak znów". I co takie dziecko z tego ma ?? Chyba tylko potargane włosy bo nadal nie wie co można a co nie. No sorry ja sie wychowywałam na takich zasadach, że jak coś zrobiłam złego to wiedziałam, że czeka mnie za to kara. I tu nie chodzi o bicie czy takie tam patologie Wink

Poprostu dostałam litanię od Mamusi, Mama troszkę pokrzyczała albo baaardzo głośno mówiła, dostałam karę np. nie oglądanie telewizji przez tydzień i wiedziałąm, że jak powtórzę swoje zachowanie to czeka mnie znów kara. A poza tym Mama mi jeszcze wytłumaczyła dlaczego to co zrobiłam było złe. I już. I myślę racjonalnie i wiem co można a co nie. Taka prawda. Trzeba zacząć od rodziców a nie od szkoły.....

Kamil

W takim razie jak nauczyć rodziców dobrych manier?? Ponowna wizyta w szkole?... chyba nie Wink

Może zwiększenie nakładów finansowych na lekarzy psychiatrów?? Wink